Jesteśmy facetami, którzy dobrze lubią zjeść. Szczególnie po całym dniu wędkowania. Poza zupą rybną, na wyprawach zwykle jadamy konkrety. Ta zupa jednak zrewolucjonizowała nasze podejście do tematu. To pełnowartościowe danie i zapewniam konsumenci upomną się o dokładkę! Brak migdałów może być wybaczony, całej reszty jednak nie. Sekret tkwi w paście curry, która z resztą nadaje zupie poza główną nutą smakową pięknych, barwnych ok. Jeśli wyjeżdżacie to polecamy zadbać o zakup pasty i makaronu ryżowego wcześniej (może jeszcze, o ile waga nie ma znaczenia to mleko kokosowe) – piszę to z doświadczenia. Całą resztę powinniście bez większych problemów kupić na miejscu w każdym sensownym sklepie.
(proporcje podane dla 4-5 osób)
składniki:
- 1,5 podwójnego fileta z piersi kurczaka pokrojonego w kostkę (2cm/2cm)
- łyżka stołowa oleju
- 3 łyżeczki czerwonej pasty curry (najlepiej firmy Flying Goose Brand, jeśli nie to wszystkie inne, z Tao Tao na końcu)
- 1 świeża papryka (czerwona, żółta lub zielona – bez znaczenia) drobno posiekana (bez nasion)
- 1 średnia, drobno posiekana cebula
- 2 litry bulionu drobiowego (najprościej z kostki)
- 200g pociętych w plasterki pieczarek (jeśli duże to dodatkowo posiekać)
- makaron ryżowy – nitki (200g) najlepiej wcześniej pocięty nożyczkami na odcinki około 5cm
- pół puszki mleka kokosowego
- limonka (ostatecznie cytryna) do skropienia
- posiekana świeża natka kolendry, ewentualnie pietruszki
- posiekane migdały (gotowe z torebki)
- Gotujemy 2 litry bulionu z kostki i odstawiamy z ognia albo w międzyczasie przechodzimy do kolejnych czynności.
- W osobnym garnku o pojemności minimum 4 litrów, przez minutę podsmażamy na oleju pastę curry.
- Dodajemy drobno posiekaną cebulę i podsmażamy aż się lekko zarumieni.
- Dodajemy pokrojonego kurczaka i mieszając podsmażamy wszystko 4 minuty.
- Wsypujemy pokrojoną paprykę i podsmażamy ok 2 minuty mieszając
- Zalewamy całość wcześniej przygotowanym bulionem i gotujemy.
- Do zagotowanej zupy dodajemy pieczarki i pozwalamy całości się gotować na małym ogniu.
- Wcześniej pocięte nitki makaronu ryżowego (polecamy nożyczki) namaczamy w zimnej wodzie przez około 10-15 minut, po czym dobrze odsączamy.
- Dodajemy makaron do zupy i gotujemy ok 3 min.
- Do zupy wlewamy mleko kokosowe i całość mieszamy.
- Po zdjęciu z gazu skraplamy zupę limonką.
- Na suchej patelni można podprażyć nieco posiekane migdały.
- Po nalaniu zupy do misek bądź głębokich talerzy posypujemy ją z wierzchu posiekaną natką kolendry lub pietruszki i jeśli nam się chciało podprażonymi migdałami.
- 14. Podajemy, zajadamy, czekamy na oklaski – smacznego!